Kto z nas nie lubi od czasu do czasu pozwolić sobie na "śmieciowe" jedzenie z McDonald'u albo KFC. Nic prostszego - podobne lecz zdrowsze pyszności możemy przyrządzić samemu! A jak wtedy smakują!! :)) Let's do it!! :) 
Co będzie potrzebne -
- pierś z kurczaka (ilość zależy od Ciebie) - kroimy ją na mniejsze paseczki. Przygotowujemy marynatę, w której moczymy kawałki piersi przez minimum 30 minut - odstawiając do lodówki.
 
Moja 
MARYNATA  składała się z -
- kilu łyżek oliwy oraz ulubionych przypraw - u mnie były to :
 
- przyprawa do kurczaka
 
- ostra papryka
 
- trochę bazylii
 
- czosnek (może być świeży jak również granulowany)
 
- opcjonalnie papryka słodka i chilli  
 
                (mieszamy wszystko razem i nacieramy  mięsko)
    Gdy mięsko "przegryzie" się z przyprawami kolej na następne kroki. Przygotowujemy jajko, w którym moczymy każdy kawałek mięsa po czym obtaczamy go w płatkach kukurydzianych (bezglutenowych!) które należy nieco rozkruszyć żeby lepiej trzymały się  mięsa.  Gdy już obtoczymy każdy kawałek mięsa - kładziemy go na wyłożoną papierem do pieczenia blachę piekarnika. Nastawiamy termoobieg na 180 stopni i pieczemy od 15-20 minut. Długość pieczenie uzależniona jest od grubości  mięsa. GOTOWE!! :)) Można podać z frytkami - jednak mi najlepiej smakuje z domową surówką i sosem czosnkowym.
Smacznego!!!